Jaki jest podstawowy symptom wodniaka i kogo może tyczyć się taki kłopot?

Podczas naszego życia możemy być narażeni na wiele różnych dolegliwości. Niektóre z nich dotyczą jedynie kobiet czy też przedstawicieli płci męskiej, a jeszcze inne mogą występować niezależnie od płci.

dzieci

Autor: Ivana Sokolović
Źródło: http://www.flickr.com
W przypadku mężczyzn mogą to być m.in. dolegliwości występujące w okolicy jąder.
Jedną z takich dolegliwości jest wodniak jąder. Mogłaby ona tyczyć się zarówno niemowlaków, jak i dorosłych mężczyzn. W wypadku noworodków jest to wodniak wrodzony, z kolei u osób dorosłych określa się go jako wodniak nabyty. Choroba ta polega na za dużym koncentrowaniu się płynu w osłonkach jądra i zazwyczaj tyczy się jedynie prawej strony (schorzenie dotyczące obu stron pojawia się o wiele rzadziej). Początkowym, a zarazem w najwyższym stopniu widocznym symptomem tej choroby jest zwiększenie się worka mosznowego. W wypadku niemowlaków powodem może być nie wchłanianie płynu, który otacza jądra w czasie zstępowania się moszny. Do odmiennych przyczyn należy również nie całkowicie domknięty wyrostek pochwowy, który jest fragmentem otrzewnej. To przez wspomniane miejsce powinien przemieszczać się roztwór z okolic brzucha do worka mosznowego.
Energia

Autor: Agata Meble
Źródło: Agata Meble
wodniak

Autor: Alphanova Bebe
Źródło: Alphanova Bebe
Nabyty wodniak jądra może być objawem kontuzji albo np. zapalenia w postaci ostrego czy też przewlekłego zakażenia jądra. Może być też rezultatem powikłań po przeprowadzeniu operacyjnego leczenia pewnego typu żylaków. Bez względu na przyczyny powstania się wodniaka jądra, wymagana jest szybka konsultacja konsultacja psychologiczna z doktorem, dogłębna diagnostyka kłopotu oraz podjęcie odpowiednich działań celem leczenia dolegliwości.

Miejsce dotknięte chorobą nie jest zaczerwienione, choroba ta nie powoduje także cierpienia w czasie oddawania moczu. Najczęściej pacjenci dostrzegają chorobę po powiększeniu worka mosznowego oraz szybciej albo później udają się do urologa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*